ROSNĄ ZBOŻA
W pas się kłania bujno żyto,
kwitnie koniczyna.
I tatarka rośnie równo
jak piękna dziewczyna,
Dalej jęczmień, za nim owies,
rosną na wyścigi
i listkami wymachują,
śmieją się na migi.
A za drogą tęgi rzepak
kwiat ma jasnozłoty.
W nim przepiórki nawołują,
w pole do roboty.
PŁÓG I BRONY
Przekładałem pługiem skiby,
jak na placki ciasto,
by pszenica się udała-
żywić wieś i miasto
Pogrzebały ziarno brony,
nie na żadne kpinki.
Oj, szukały w ziemi wrony
jak w bułce rodzynki.
Gdzie nie było przysypane,
wybrały ptaszyny.
Wszystkie ziarnka wyszukały,
co do odrobiny.
Total Page Visits: 1576 - Today Page Visits: 2